Po długiej zimie wreszcie zaczęło się robić ciepło, przyszła wiosna i można było ruszyć w ulubione moje miejsce jakim są Południowe Morawy. Pamiętając co było w poprzednich latach (wiosna 2011, jesień 2011, wiosna 2012, jesień 2012) apetyt na fotografowanie był duży. Niestety w tym roku kwiecień okazał się bardzo nie sprzyjający wyjazdom było mokro,  zimno i jak na tę porę roku bardzo śnieżnie :(
Plan po zrewidowaniu warunków pogodowych powstał aby pierwszy wiosenny plener na Morawach spędzić w czasie długiego majowego weekendu. Niestety ale w ten czas pogoda zaczęła wygrywać z nami aplikując nam dość sporą ilość wody i ciemności.
Musi jednak coś nad nami czuwać bo na jeden dzień otworzyło się okno z czystym niebem, które to postanowiliśmy w pełni wykorzystać :)
Wraz z kolegą Robertem pojechaliśmy na jeden dzień aby złapać trochę kadrów, nie było łatwo mimo bardzo ładnej i słonecznej pogody nad horyzontem w powietrzu utrzymywała się tzw. zawiesina uniemożliwiająca zrobienie pięknych czystych kadrów w porze porannej i wieczornej  czyli tzw. złotej godziny.
Efekt tego co udało nam się wykrzesać:

 2013-05-01_18-39-43

Odmieniec

2013-05-01_12-04-49

Wiosenna-kapliczka

2013-05-01_12-03-37

2013-05-01_12-54-02

2013-05-01_10-26-09

Ambonka-BW

2013-05-01_13-46-02_02

2013-05-01_06-44-38

2013-05-01_07-05-36_v3

 
Southern Moravia, Czech Republic, Spring 2013
Photos by
© Piotr Krol
http://www.facebook.com/Piotr.Krol.Photography
http://www.bax.wroclaw.pl
© Robert Radomski
https://www.facebook.com/RobertRadomskiFotografia

Autor: Piotr Krol

Udostępnij ten post przez

2 Komentarze

  1. Jest pięknie! Można by się pokusić o stwierdzenie, że zawiesina i brak pełnej przejrzystości dodaje tym zdjęciom smaczku.
    IR z samochodem wymiata!

    Zazdroszczę wycieczki.

    Zamieść odpowiedź
    • Dzięki, faktycznie czasami zawiesina dodaje smaczku ale ile jest problemów przy obróbce aby wydobyć tą mizerną ilość światełka to … ech.
      Ale cie się że się podoba, Pozdrawiam :)

      Zamieść odpowiedź

Wprowadź komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *