Aktualności
Neutralny filtr szary ND
Wiele osób pyta o filtr ND. Jakiego filtra używać, jak go używać, co on daje itd … Niniejszym odpowiadam na większość z tych pytań. Dla przypomnienia – Neutralny filtr szary (ND 1000) Filtr ten zmniejsza ilość światła, przechodzącą przez niego pozwalając pracować z długich ekspozycji przy świetle dziennym. Używam nakręcanego Filtra ND 3.0 (NDx1000) B+W o średnicy 77mm. Stosuję go głównie podczas fotografowania krajobrazów „wodnych” czyli nad jeziorem, morzem, rzeką lub innym miejscem gdzie chcę uzyskać efekt rozmytej wody. Innym zastosowaniem tego filtra jest chęć uzyskania rozmytych chmur na niebie oraz czasami miękkości traw lub temu podobnych. Różnica pomiędzy zdjęciem zrobionym bez filtra i przy użyciu filtra ND. Filtry ND występują w wielu odmianach i oznaczeniach. Liczby na filtrach z reguły oznaczają ile razy czas naświetlania będzie dłuższy od nominalnego. Na przykład Filtr ND1000 wydłuży czas tysiąc krotnie (zamiast 1/10 s, zdjęcie będziemy naświetlać 100 s). Przykładowe filtry ND: ND 4 – redukcja światła 2 EV, czas dłuższy 4x ND 8 – redukcja światła 3 EV, czas dłuższy 8x ND 16 – redukcja światła 4 EV, czas dłuższy 16x ND 32 – redukcja światła 5 EV, czas dłuższy 32x ND 64 – redukcja światła 6 EV, czas dłuższy 64x ND 100 – redukcja światła 6 ⅔ EV, czas dłuższy 101x ND 200 – redukcja światła 7 ⅔ EV, czas dłuższy 203x ND 500 – redukcja światła 9 EV, czas dłuższy 512x ND 1000 – redukcja światła 10 EV, czas dłuższy 1024x Powyżej wartości ND 100 producenci bardzo często ucinają końcówki. Z reguły filtr ND 500 to tak naprawdę ND 512, a ND 1000 to ND 1024. A teraz jak fotografować z takim filtrem: Niezbędny będzie statyw oraz pilot do wyzwolenia migawki na czasie B (BULB). Zaczynamy bez nałożonego filtra. Aparat ustawiamy na statywie i ustawiamy wybrany przez nas kadr oraz ostrość, którą blokujemy po nastawieniu (najlepiej jest ustawić teraz, gdyż po nałożeniu filtra dla modułu AF może być za ciemno aby prawidłowo ustawić ostrość). Po ustawieniu kadru i ostrości sprawdzamy, jaki czas naświetlania dobrał aparat. Zapamiętujemy tę wartość. Nakręcamy na obiektyw filtr ND. Teraz pozostaje nam odczytać z poniższej tabeli wartość czasu naświetlania jaka będzie potrzebna do prawidłowego naświetlenia sceny przy założonym filtrze ND. Przechodzimy do trybu M i ustawiamy taką samą przysłonę i ISO jak wcześniej. Jeśli chodzi o czas naświetlania, powinniśmy ustawić tryb BULB. W tym trybie niezbędny jest pilot. Pierwsze kliknięcie pilota powoduje otwarcie migawki, drugie kliknięcie kończy ekspozycję. Sami musimy pilnować czasu naświetlania, więc przyda się stoper. Tabela dobory czasu ekspozycji przy wykorzystaniu filtra ND Tak na prawdę to wszystko co trzeba wiedzieć, reszta to już odpowiednie wywołanie RAW’a i obróbka zdjęcia. Życzę wszystkim początkującym udanej zabawy All Right Reserved – Piotr Krol Photography© https://www.facebook.com/Piotr.Krol.Photography http://www.bax.wroclaw.pl...
więcej7 tricków majsterkowicza jak wykorzystać domowe sprzęty w fotografii :)
Zobacz jak fotograf Markus Berger pokazuje praktyczne porady wykorzystania przedmiotów domowych w fotografii ! [youtube id=IH0wVcpDCok width=640 height=390 ] Photographer: Markus Berger Model: Andrea Schernthaner Cinematography & Editing: Andrea Schernthaner Director: Matthew Rycroft Music: „Mojave Mayhem” by Badvertisement...
więcejSudety
Niedziela 9 marzec 2014, mglisty zimny poranek. A my (ja i dwoje zapaleńców) włazimy po ciemku na Krzyżną Górę … ale co tu pisać popatrzcie sami All Right Reserved – Piotr Krol Photography© http://www.facebook.com/Piotr.Krol.Photography...
więcejRowerowe przejażdżki
Rowerowe przejażdżki – Wrocław i okolice Robi się ciepło i co raz więcej ludzi zaczyna wsiadać na swoje dwa kółka. Tegoroczna zima była dość łagodna, więc dla mnie sezon rowerowy trwa nieprzerwanie. Ale dopiero teraz gdy dzień dłuższy i słoneczko zaczyna mocniej operować postanowiłem pojeździć trochę po moich okolicach i pokazać Wam trochę fotograficznego materiału z moich małych rowerowych wycieczek. Dzisiaj zaprezentuję trochę zdjęć z pierwszej części trasy po wschodniej stronie Wrocławia i okolicach. Wycieczkę zacznę od Kładki Zwierzynieckiej (koło ZOO) i będę kierować się wzdłuż Odry do Grobli Szczytnicko-Bartoszowickiej. Widok z Kładki Zwierzynieckiej Jadąc dalej dojeżdżam do Grobli, widać że coś się tam dzieje, coś budują, remontują, przerabiają – dokładnie nie wiem, chyba wały przeciwpowodziowe odnawiają … tak czy siak wygląda że coś się dzieje :). Dotarłem do Mostu Bartoszowickiego. Kawałek dalej za mostem Bartoszewickim jest Kanał Żeglugowy przy Kładce Ryczyńskiej: Zaraz za kanałem natrafiłem na wyjątkowo ciekawe miejsce z potencjałem fotograficznym. Może teraz nie wygląda to najpiękniej ale jak się zazieleni, trafi się odpowiednie „niebo” to … palce lizać 😀 Ale nic trzeba jechać dalej do Wschodniej Obwodnicy Wrocławia, ale o tym następnym razem All Right Reserved – Piotr Krol Photography© http://www.facebook.com/Piotr.Krol.Photography...
więcejSochaczew zimą
Moje miasto rodzinne Sochaczew leży w województwie mazowieckim, w powiecie sochaczewskim. Jest jednym z najstarszych miast mazowieckich. Przyjmuje się, że prawa miejskie Sochaczew uzyskał przed 1368 r. Było to miasto Korony Królestwa Polskiego w którym to prawdopodobnie 28 października 1138r zmarł Bolesław Krzywousty. Sochaczew dziś liczy ok 40tyś mieszkańców. Więcej o Sochaczewie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Sochaczew http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Sochaczewa Po niżej trochę zdjęć z tegorocznej zimy współczesnego Sochaczewa All Right Reserved – Piotr Krol Photography© http://www.facebook.com/Piotr.Krol.Photography...
więcejMietków, styczeń 2014
Jezioro Mietkowskie – największe w województwie dolnośląskim jezioro zaporowe utworzone przez wybudowanie zapory na rzece Bystrzycy w Mietkowie. Jezioro ma powierzchnię zalewu 9,29 km² i pojemność ok 70 mln m³ oraz maksymalną głębokość 13 metrów. All Right Reserved – Piotr Krol Photography© http://www.facebook.com/Piotr.Krol.Photography...
więcejDzieci, zdjęcia i kalendarz
Jak sam tytuł wskazuje będzie o dzieciach i fotografowaniu. Chciałbym troszeczkę opisać pracę, nad swoim pierwszym fotograficznym projektem, jakim był kalendarz na obecny rok. Można powiedzieć że to niby nic, bo kalendarz w dzisiejszych czasach to żaden wyczyn i osiągnięcie. W dobie internetowych drukarni i przesyłu danych pocztą elektroniczną, każdy kto ma jakikolwiek rejestrator obrazu w postaci aparatu, może sobie taką publikacje zrobić sam. Ja chciałbym się skupić raczej na bohaterach tego projektu. Do portretów pozowali wychowankowie „Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego” Dzieci różne. O różnych stopniach niepełnosprawności. Niektóre z takimi których nazw nie jestem w stanie przytoczyć lub zapamiętać. Czasem kontakt z dzieciakami był bardzo utrudniony, czasem niemożliwy. Właśnie tego obawiałem sie najbardziej. Jak poradze sobie z tymi trudnościami? Jak portretować kogoś, kto jest w zupełnie innym świecie i jest to dziecko? Jak pokazać dzieci których twarze od pierwszego wejrzenia aż krzyczą, niepełnosprawnością. Gdzieś w głowie słyszałem cichy głos który powtarzał mi, abym sobie odpuścił, zostawił to. Przecież jest tyle fajnych rzeczy do fotografowania. Jednak inny głos podpowiadał -„bierz to i zrób” Może była to chęć zmierzenia się z innym doświadczeniem, może ochota na coś nowego i nieznanego, nie wiem. Podjąłem jednak decyzję o rozpoczęciu tego projektu i ku mojemu zaskoczeniu, po kilku chwilach z „modelami”, wszystkie wątpliwości i obawy znikły. Dzieci, powszechnie nazywane chorymi, okazały się niesamowicie zaangażowane w pracę nad zdjęciami. Początkowo troche nieufnie, z lekkim „straszkiem” stawały na tle. Lekko przestraszone ilością światła, błyskami, czy panią, która od czasu do czasu pudrowała im buźki. Z upływem czasu coraz bardziej uśmiechnięte chętnie pozowały i widać było, że świetnie się przy tym bawią. Te najmłodsze były najprawdziwsze i chyba najbardziej takie, jakie mógłbym sobie wymarzyć do zdjęć. Były sobą. Ze swoimi problemami, ale z uśmiechem i szczerością dziecka. Fotografowałem również nastolatki. Dziewczynki niczym młode modelki starały się przybierać pozy portretowe i trwać w nich do kiedy mogły odpocząć. Chętnie (jak to dziewczynki) przystępowały do ”make up-istki” oddając się bez reszty w jej ręce i myśle, że było to dla nich wspaniałą przygodą z sesją zdjęciową. Nie będę juz dłużej zanudzał szczegółami, bo nie o to chodzi w tym moim pisaniu. Chciałbym na koniec powiedzieć, że to były fantastyczne chwile spędzone wśród tych dzieciaków. Świetne doświadczenie i przyjemność z fotografowania. Niesamowite zaangażowanie rodziców i opiekunów, którzy swoją pomocą wspaniale ułatwiali mi pracę, będąc cały czas przy swoich pociechach. Już tak w ostatnim zdaniu musze przyznać, że gdybym kiedyś znowu miał taką możliwość jestem pewnien że z niej skorzystam z największą przyjemnością. Poniżej kilka kadrów z kartek tego kalendarza. ...
więcejEwelina w stylu „retro”
Zdjęcie, które chciałbym przedstawić, to wynik fascynacji, z jednej strony dawnymi technikami fotograficznymi (wciąż dla mnie niedostępnymi, jak kolodion, wielki format itp), a z drugiej bardzo współczesnymi, jakie oferują programy graficzne. Mówiąc prościej postanowiłem przedstawić w konwencji „retro” portret, jaki prawie dokładnie rok temu zrobiłem Ewelinie. Zdjęcie zrobiliśmy w naszym mieszkaniu, za tło posłużyła żółta ściana kuchni. Jedno światło, softbox światła stałego 4×125 W, do tego doświetlenie blendami. Makijaż, fryzura to dzieło Eweliny (swoją drogą polecam Jej talent i umiejętności, gdyby ktoś potrzebował wizażu lub czesania). Do postarzenia zdjęcia użyłem trzech tekstur. Pierwsza miała stworzyć klimat zdjęcia, dwie pozostałe miały go już tylko uzupełnić. Z tekstur zrobiłem trzy warstwy, nałożone w trybach „overlay”, „normal”, „overlay”, do tego doszły modyfikacje poczynione maskowaniem i kryciem. Ostateczny wygląd zdjęciu nadałem modyfikując kontrast przy pomocy krzywych i dodając trochę sepii. Użyłem tekstur publikowanych na blogu Lost & Taken, na którym Caleb Kimbrough upublicznia rozmaite tekstury w wysokiej rozdzielczości, które można bezpłatnie używać w swoich projektach. Ja byłem kiedyś przeciwnikiem stosowania tekstur na zdjęciach. Wydawało mi się to mało fotograficzne i sztuczne. Ale spróbowałem i spodobało mi się to. Chyba najbardziej spodobało mi się to, że z jednej strony można teksturą zupełnie zmienić klimat zdjęcia (jak w tym przypadku), ale też używając jej z umiarem można dodać pewnych smaczków, które dodadzą blasku zdjęciu. Jeżeli ktoś jeszcze nie próbował używania tekstur, to polecam spróbować Może się spodoba. Przeciwnikom polecam jeszcze bardziej takie...
więcejPomoc dla Julianka
Musicie być przygotowani na najgorsze – usłyszeli rodzice Julianka, gdy ten był 23. tydzień w brzuszku mamusi. Zdiagnozowano u niego nietypową wadę serca. Sugerowano, że łatwiej będzie pozbyć się „problemu”. Jednak rodzice postanowili walczyć o życie upragnionego dziecka, witając go na świecie 4 września 2013 roku. No i jestem mam na imię Julianek i bardzo się cieszę że żyję, bo nawet fajnie jest na tym świecie, tyle ciekawych rzeczy już widziałem i wiele jeszcze przede mną, ale jest jeden wielki problem… Mam bardzo chore serduszko, a właściwie to tylko jego połowę i słyszałem jak mamusia z tatusiem rozmawiali że długo tak nie da się żyć, bo ja jestem coraz większy, potrzebuję coraz więcej siły, a serduszko nie da rady. Rodzice są bardzo smutni z tego powodu, mamusia ciągle płacze, a ja tak bardzo nie chce żeby była smutna. W Munster jest taki dobry Wujek, Profesor Malec i on zgodził się że naprawi moje chore serduszko, ale to kosztuje aż 36,500 euro. To bardzo dużo, ale i tym razem moi rodzice nie poddają się i walczą o mnie. Kochane Ciocie i Wujkowie, proszę pomóżcie im zebrać pieniążki potrzebne na operacje połatania mojego serduszka, a ja obiecuję że zawsze będę grzeczny. Wasz Julian Na prośbę słodkiego Julianka zapraszamy na wydarzenie gdzie będziemy licytować piękne przedmioty, a wszystkie uzyskane pieniążki trafiać będą bezpośrednio na konto Julianka w fundacji. Więcej o chorobie Julianka możecie się dowiedzieć na stronach: http://www.corinfantis.org/index.php?news=278 http://www.siepomaga.pl/f/corinfantis/c/1159 Lub na jego stronce facebook: https://www.facebook.com/serce.julianka Wszystkie osoby, które zechcą pomóc Juliankowi mogą to uczynić dokonując wpłaty na rachunek: Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis 86 1600 1101 0003 0502 1175 2150 z dopiskiem „Julian Sałaciak” Dla wpłat zagranicznych: USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024 EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022 Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk Informujemy również, że wszelkie darowizny podlegają odpisom podatkowym: – dla osób fizycznych limit do 6% od dochodu – dla osób prawnych limit do 10% od dochodu WAŻNE Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca Cor Infantis nie pobiera z zbieranych funduszy żadnych prowizji, ani innych kosztów związanych z prowadzeniem zbiórki. Marek https://www.facebook.com/OKMPHOTO chciał przekazać dla Was na licytację jedno ze swoich zdjęć. Wydruk 20 x 30 cm w ramie 30 x 40 cm z czarnym passe-partout. Cena wywoławcza 200 PLN. Cena obejmuje wydruk, oprawienie i transport na terenie kraju. Licytacja do 20.02 do godz. 21 Szczegóły wszystkich licytacji:...
więcej
Najnowsze komentarze